Jak mija majówka? W dzisiejszych premierach znajdzie się coś dla tych, którzy wylegują się gdzieś na słońcu i dla tych, którzy mimo wszystko siedzą w pracy. No i wyjątkowo dużo ciekawych singli. Sprawdźcie to koniecznie!

Iceage – Beyondless (04.05) // post-punk

To chyba najbardziej przez nas oczekiwany album tego tygodnia. I zdecydowanie nie zawodzi, choć trochę zaskakuje. Czym? Przede wszystkim jakąś dziwną jak na tych Duńczyków, radosną atmosferą, która bije przynajmniej z 70% albumu. Sam fakt, że zaczynają go numerem o tytule „Hurrah” daje do myślenia. Nieco posępniej, zapewne ku uciesze hardkorowych fanów, robi się pod koniec. Niezależnie od tego, Iceage trzyma bardzo wysoki poziom i dalej definiuje swój własny podgatunek post-punku. Czekamy na koncert w Gdańsku!

Venetian Snares x Daniel Lanois (04.05) // breakcore

Współpraca mistrza breakcore’u ze słynnym producentem płyt U2 mogła wydawać się zadziwiająca, a wręcz nieprawdopodobna. Okazuje się jednak, że wyszło całkiem klimatycznie i w dziwny sposób przyjemnie. Lanois odpowiada na tej płycie głównie za gitarę, na której tworzy leniwe dźwiękowe plamy stanowiące tło dla typowych dla Venetian Snaresa glitchowych bitów. Świetna płyta dla tych, którzy pomimo majówki muszą pracować. No i oczywiście dla fanów jej twórców, chociaż coś nam mówi, że bardziej zadowoleni będą miłośnicy VS-a.

Belly – Dove (04.05) // indie rock

Historia tego zespołu nierozerwalnie łączy się z The Breeders. Tanya Donelly – liderka Belly była bowiem jedną z założycielek kapeli kojarzonej głównie z Kim Deal. Szybko jednak odeszła i skupiła się na swoim kolejnym zespole – właśnie Belly. Dzisiaj ta kapela wraca z pierwszą płytą po 23 latach nieobecności. O dziwo następuje to kilka tygodni po wielkim powrocie The Breeders. Przypadek? Zapewne tak, choć niejako wymusza to porównania. Jak wypada w nich Belly? „Dove” to chyba bardziej przebojowa płyta od „All Nerve”, ale bardziej osadzona w amerykańskim folku. Wielu fanów indie rocka spod naszej szerokości geograficznej może to zniechęcić, ale dla tych bardziej wytrwałych będzie to bardzo miła ciekawostka.

Single:

Protomartyr – Wheel of Fortune (feat. Kelley Deal) // post-punk

Young Fathers – Toy // hip-hop

Sexy Suicide – Iron City // synth-pop

Zeal & Ardor – Waste // avant-garde metal

Dead Cross – My Perfect Prisoner // (trash) metal

King Dude & Myrkur – Winner Takes It All (Abba cover)

Kikimora – Teresa of Avila // metal

Haunted Horses – Cold Medicine // industrial punk

Beach House – Black Car // dream pop

Metal Mother – Pris //synthpop, pagan jazz

LIFE – Grown Up //post-punk

TT – The Dream //art pop

The Plainviews – Bladerunner //noise rock

Pigeon – Couches // noise rock

Znajdziecie nas na Spotify: