Artykuł

Moja relacja z Roadburn? Bawiłam się wyśmienicie

Kiedy wszyscy już zdążyli wylać swoją ekscytację na Facebooku, blogach i innych stronach, ja wciąż próbuję się zebrać, żeby napisać cokolwiek. Bo cóż więcej można napisać o Roadburn? Tak: to naprawdę doskonały festiwal, tak: prawie wszystkie koncerty są świetne i tak: możesz tam spotkać praktycznie każdego.

Continue Reading „Moja relacja z Roadburn? Bawiłam się wyśmienicie”

Artykuł

Big Brave: Soundtrack of my Life

Photo: Mathieu Ball

Big Brave jest w peaku swojej kariery. Wydali kolejny genialny album (przez wielu krytyków uważany za najlepszy w ich dorobku), fani i koledzy po fachu nie szczędzą im słów uznania. W kwietniu zagrają na Roadburn, a dosłownie dwa dni przed tym wydarzeniem przyjadą do Polski, żeby zagrać w Poznaniu i Warszawie. Bilety na koncerty znajdziecie na stronie Winiary Bookings, tymczasem Robin Wattie, gitarzystka/wokalistka zespołu odpowiedziała nam na kilka szybkich pytań:

Continue Reading „Big Brave: Soundtrack of my Life”

Artykuł

Soundtrack mojego życia: Mick Harvey

Mick Harvey jest muzykiem, producentem i kompozytorem znanym ze swojej 45-letniej kariery związanej z zespołami The Birthday Party i The Bad Seeds oraz współpracy z PJ Harvey i Nickiem Cavem. Poza komponowaniem do wielu pełno i krótkometrażowych filmów, na przestrzeni ostatnich 20 lat Harvey nagrał również osiem albumów solowych. W 2023 artysta będzie prezentował swój najnowszy materiał Five Ways To Say Goodbye oraz płytę nagraną w duecie z meksykańską wokalistką Armandą Acevedo na serii koncertów w towarzystwie berlińskiego zespołu Sometimes With Others – kolektywu, którego muzyka jest wypadkową mieszanki rocka, dronu, minimalizmu, jazzu i bluesa. Wszystko to można usłyszeć na ich najnowszym, wydanym nakładem hamburskiej wytwórni winyli artystycznych Grand Chess, debiucie Nous. Continue Reading „Soundtrack mojego życia: Mick Harvey”

Artykuł

Powolne eksplozje #2: TOP 10 shoegazowo-dreampopowych albumów 2022 roku

Trwa właśnie ten smutny moment roku, gdy dogasają ostatnie przyjemne zimowe rytuały i celebracje a „Blue Monday” przestaje kojarzyć się z repertuarem New Order. 2022 r. obchodził się z nami szorstko i odchodzi w niesławie. Czy ostatnie 12 miesięcy ma coś na swoją obronę? Na szczęście w bańce ciepłofalowego grania zdarzyło się dużo dobrego. Czas więc na drugi odcinek „Powolnych Eksplozji” i przegląd najlepszych wydawnictw drempopowych i shoegazowych minionego roku. Kolejność wydawnictw umiarkowanie przypadkowa.

Continue Reading „Powolne eksplozje #2: TOP 10 shoegazowo-dreampopowych albumów 2022 roku”

Artykuł

Best of 2022: Agata

Muzycznie to był naprawdę świetny rok i zdaję sobie sprawę, że nie przesłuchałam jeszcze masy rzeczy, które mogłyby się znaleźć w tym zestawieniu. Łącznie podrzucam wam 25 płyty, które najczęściej przewijały się przez moje słuchawki. Z cała pewnością mogę wybrać trzy najważniejsze wydawnictwa, jednak cała reszta opisana została w dowolnej kolejności. Klasycznie, na dole znajdziecie playlistę ze wszystkimi albumami. Do siego roku! Continue Reading „Best of 2022: Agata”

Artykuł

Płyta tygodnia: Dry Cleaning – Stumpwork

Czytając recenzje nowej płyty angielskiego Dry Cleaning, napotkałem stwierdzenie, że siłą tego albumu jest to, że w zasadzie niczym nie zaskakuje. Częściowo się zgadzam – ten zespół nie musi zaskakiwać. A na pewno jeszcze nie na tym etapie. Może na kolejnej płycie? Może na jeszcze jednej? Nie jest jednak tak, że wszystko dzieje się tutaj identycznie jak na poprzednim, doskonałym New Long Leg, oj nie. Continue Reading „Płyta tygodnia: Dry Cleaning – Stumpwork”

Artykuł

Powolne eksplozje #1: Zimno już było

Od bez mała czterech dekad shoegaze i dreampop tłumaczy na język muzyki najsłodsze i najbardziej świetliste rejestry naszego doświadczenia: słuchać Cocteau Twins czy Slowdive to trochę jak dryfować na brzegu oceanu w golden hour pod koniec lata. Może to wina Bałtyku (tego morza, nie zespołu Michała Rutkowskiego), ale polską scenę muzyczną od zawsze ciągnęło bardziej w kierunku zimnofalowych kurortów i plażowania w stylu Dnia Świra. Dlatego w „Powolonych Eksplozjach” będę raz na jakiś czas pokazywał wam najciekawsze miejsca na mapie współczesnego dreampopu, shoegaze’u, ethereal i ambientu, gdzie pod każdą falą przesterowanych gitar płynie ciepły prąd.

Continue Reading „Powolne eksplozje #1: Zimno już było”

Artykuł

Punk rock zmęczenia. O „Poskromieniu złośnicy” Siksy

Fot. Piotr Królikiewicz 

Poprzedni raz siadając do pisania tego tekstu „zaciąłem się” na zdaniu, „O Siksie trudno jest pisać bez…”, na miejscu trój kropka oczywiście miały zostać wymienione czynniki składające się na tę trudność. Skończyło się na długim dumaniu, bez czego i wpatrywaniu się w zdanie „o Siksie trudno jest pisać”. I uświadomiłem sobie, że przed wymienieniem tych wszystkich czynników „bez których” trudno pisać o Siksie, zacznę o samej trudności z rozpoczęciem pisania w ogóle. Continue Reading „Punk rock zmęczenia. O „Poskromieniu złośnicy” Siksy”