W serii wywiadów Walk Me Through Your Project będę zaglądać do komputerów twórcom muzyki elektronicznej, by dowiedzieć się nieco więcej o tym, w jaki sposób ona powstaje i potencjalnie zainspirować innych zainteresowanych tą tematyką.

Aż do momentu publikacji niniejszego materiału wiedzieli o tym tylko moi najbliżsi znajomi, ale teraz już muszę ogłosić to publicznie: od pewnego czasu zajmuję się muzyką nie tylko poprzez omawianie cudzych nagrań, ale również próbuję własnych sił na tym polu. Nie mam jeszcze przemyślanych wszystkich implikacji tej podwójnej roli, ale też na razie nie muszę, bowiem nie spieszno mi do publikowania moich na razie dosyć zgrzebnych produkcji.

Dopiero się uczę, a przy okazji chcę podzielić się częścią zdobywanej przeze mnie wiedzy podczas wywiadów o nowej formule, nazwanej Walk Me Through Your Project. Zgodnie z nazwą, zaproszeni przeze mnie artyści będą otwierać przy mnie swoje programy do produkcji muzyki i pokazywać rozwiązania techniczne stojące za ich brzmieniem. Nie ma to być typowy tutorial, jakich już pełno na Youtube, a raczej mniej lub bardziej techniczna rozmowa o zakulisowej, często niedostępnej, ale przecież najbardziej fundamentalnej części procesu twórczego. Mam nadzieję, że inne osoby zainteresowane tworzeniem muzyki elektronicznej znajdą w tych filmach jakąś inspirację lub pomysł, na jaki wcześniej nie wpadły, a może i niektórzy słuchacze bez tego rodzaju ciągot będą mogli zaspokoić swoją ciekawość? Tak czy inaczej, mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie w tej nowej formule!

Moim pierwszym gościem był Dawid Kowalik, połowa dronowo-noisowego duetu Milczenie. Dawid zgodził się przedstawić od kuchni, w jaki sposób zbudował w programie Bitwig Studio dynamiczny system, za pomocą którego kontrolował wielowarstwowe brzmienie tegorocznego debiutanckiego albumu grupy, Milczenie Jest Wieczne.